Zaznacz stronę

893 dni – tyle powstawał pawilon dla żyraf w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym. 21 sierpnia, po wielogodzinnej podróży z niemieckiego Drezna, do Chorzowa zawitał pierwszy lokator tego nowego obiektu. Jest nim Ulembo, który przed kilkoma dniami skończył siedem lat.Zarówno transport, jak i sam rozładunek przebiegły bez przeszkód, dzięki czemu samiec dotarł do swojego nowego domu cały, zdrowy i nieco zaciekawiony nowym otoczeniem. – Jesteśmy bardzo zadowoleni i dumni, że rozładunek zakończył się pomyślnie a Ulembo zamieszkał  w nowym pawilonie i spałaszował specjalnie przygotowane liście na gałęziach z klonu. Liście mu bardzo smakowały. Całe menu, które będzie dostawać codziennie nie odbiega od tego czym dotychczas był karmiony. Na razie poznaje boksy w pawilonie i pewnie niedługo wyjdzie na wybieg zewnętrzny aby mógł poznać obszar po którym będzie się poruszać – mówi Jolanta Kopiec, dyrektor Śląskiego Ogrodu Zoologicznego.Już wkrótce w chorzowskim ZOO pojawią się kolejne dwa osobniki. Do Ulembo dołączą dwie samice – 2-letnia Liani i 3-letnia Lindani. Cała trójka należy do podgatunku żyrafy siatkowanej, który w Polsce prezentowany był jak dotąd jedynie we Wrocławiu. – Ulembo oczekuje na partnerki, także z Niemiec ale z innego ogrodu zoologicznego w Duisburgu. Cała rodzina w komplecie, powinna już być w nowym pawilonie i na wybiegach  pod koniec sierpnia.  Mam nadzieję, że się zaprzyjaźnią czego dowodem będzie ich  potomstwo, które może się pojawić za jakieś dwa lata – zaznacza Jolanta Kopiec.Dyrektor Śląskiego ZOO nie ma wątpliwości czy nowi lokatorzy przypadną do gustu zwiedzającym. – Od ponad dwóch lat słyszę pytanie – kiedy będą żyrafy?. Nareszcie możemy zakomunikować, że powracają do zoo. Wspólnie z zebrami i antylopami spacerować będą po dużym wybiegu ciesząc swoim widokiem zwiedzających. Żyrafy to jeden z najpopularniejszych gatunków zwierząt znajdujących się  w ogrodach zoologicznych i mam nadzieję, że będzie je chciało zobaczyć wiele osób. Jest to dla nas istotne także ze względu na koszty utrzymania zwierząt – dodaje Jolanta Kopiec.