Zaznacz stronę

Po raz kolejny, na zaproszenie Polskiej Izby Gospodarczej do Kompleksu Zagroń w Istebnej przybyła oficjalna delegacja rządowa chińskiej prowincji Shandong. Tym razem na najwyższym szczeblu, bo delegacji przewodniczył Wicegubernator Zhang Chaochao.Jeszce kilka lat temu były to bardzo oficjalne, objęte sztywnym protokołem rozmowy, w czasie których obydwie strony szukały wspólnych obszarów ewentualnej współpracy. Dziś szukać ich nie trzeba, bo współpraca polskich i chińskich podmiotów gospodarczych rozwija się zgodnie z korzyścią dla obydwu stron. – Jestem bardzo zadowolony z wizyty w waszym kraju i z tego, że mogę się spotkać z przedstawicielami Polskiej Izby Gospodarczej, z którą Shandong od kilku lat współpracuje. Dziś nie trzeba nam podpisywania dokumentów o współpracy. Ich miejsce często zastępuje uścisk dłoni – podkreślę – przyjaznej dłoni. Taka atmosfera wspólnie podejmowanych działań gospodarczych daje gwarancje obopólnych korzyści, o czym mówią mi biznesmeni, którzy w  firmach rekomendowanych przez Polską Izbę Gospodarczą znaleźli rzetelnych partnerów – stwierdził Zhang Chaochao.Z kolei wiceprezes Polskiej Izby Gospodarczej Leszek Łazarczyk podkreślił, że kontakty z agendami rządowymi i firmami prowincji Shandong ukazują co rusz nowe możliwości współpracy. – Zaczynaliśmy od współpracy firm branży górniczej, ale każdy wyjazd do Chin otwiera nowe obszary wspólnego działania. Wzajemne zaufanie budowaliśmy stopniowo, a jego efektem są chińskie maszyny i urządzenia pracujące w kopalniach, gdzie prace dołowe prowadzą firmy Grupy LINTER, z kolei w Chinach używane są maszyny skonstruowane przez inżynierów LINTER S.A. Kolejnym polem wspólnego działania jest wykorzystanie osiągnięć naturalnej medycyny chińskiej w naszym Centrum Zdrowia i Energii MERIDIAN. Zajmować się tym będzie nowo powołana spółka EAST WEST MEDICINE  – podkreśla Leszek Łazarczyk. Najlepszym podsumowaniem spotkania było wystąpienie Danuty Rabin, wójta Gminy Istebna– Do wizyt gości z Chin jesteśmy już przyzwyczajeni, ale delegacji na tak wysokim szczeblu jeszcze nie gościliśmy. Świadczy to o bardzo poważnym traktowaniu polskich partnerów przez rząd prowincji Shandong. Wprawdzie porównując obszar Shandong do Istebnej, to jeteśmy małym puncikiem na mapie, ale inwestycyjna i promocyjna aktywność pana Leszka  Łazarczyka sprawiła, że takich gości jak dziś może Istebnej po-zazdrościc niejedno miasto, a może nawe województwo w naszym kraju. Od naszych chińkich gości wiem, że ci, którzy wybierają się do Polski po raz któryś, pytają czy w programie wizyty jest Kompleks Zagroń w Istebnej- podsumowała Danuta Rabin.