Nawet 1,5 tysiąca osób związanych z Jastrzębską Spółką Węglową mogło nie dostać akcji JSW! Każda z nich mogła stracić nawet po około 50 tysięcy złotych! Właśnie rozpoczęła się batalia o te pieniądze. Tymczasem w październiku sprawa może być już przedawniona. Czasu jest niewiele.Akcji nie dostali m.in. obecni pracownicy, emeryci, górnicze wdowy. Z różnych przyczyn. Często związkowcy namawiali ludzi, by ci nie korzystali z prawa do akcji, bo JSW i tak nie zostanie sprywatyzowana. Ludzie nie dopełniali też obowiązku „zapisania się” na akcje. Problem ujawnił się teraz – kiedy można spieniężyć te papiery. Jedni to robią, wymieniając samochody, remontując domy i mieszkania albo wyjeżdżają na egzotyczne wakacje. A drudzy przeklinają, szukając jakiejkolwiek drogi i możliwości załapania się na akcje. – Zgodnie z zapisami ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji osobami uprawnionymi do nieodpłatnego nabycia akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. są wyłącznie te osoby, które w okresie od 8 kwietnia do 8 października 1997 r. złożyły oświadczenia o zamiarze nieodpłatnego nabycia akcji JSW S.A., a następnie zostały wpisane na listę uprawnionych. Niezłożenie oświadczenia w powyższym terminie powoduje utratę prawa do nieodpłatnego nabycia akcji. Szacuję, że problem dotyczy około 1500 osób, tylko do moich biur poselskich dotarło około 1000 ludzi. Sam wywodzę się z górniczego środowiska, chcę tym ludziom pomóc – mówi poseł Grzegorz Matusiak, który pochodzi z Jastrzębia. Najpierw były interpelacje. „W ramach procesu zbierania oświadczeń zamieszczono w dziennikach o zasięgu ogólnopolskim i regionalnym ogłoszenia wzywające uprawnione osoby do składania przedmiotowych oświadczeń w działach zatrudnienia kopalń wchodzących w skład JSW S.A. Ta kampania informacyjna zbiegła się zresztą w czasie z ogólnopolską akcją informacyjną przeprowadzoną przez Ministerstwo Skarbu Państwa, skierowaną do potencjalnych uprawnionych pracowników z ponad tysiąca spółek zlokalizowanych na terenie całego kraju, w której informowano o terminie składania oświadczeń przez osoby uprawnione. Niestety bardzo duża grupa osób, z różnorakich przyczyn, nie złożyła przedmiotowego oświadczenia. Przyczyny zaistniałego stanu rzeczy są bardzo różne: od prozaicznych czyli np. nie dotarcie informacji, ze względu na wyjazd danej osoby lub też jej pobyt poza granicami kraju po przypadki pobytów w szpitalu. Spora grupa osób potwierdza złożenie oświadczenia, ale nie jest ujęta na liście pracowników uprawnionych do bezpłatnego nabycia akcji JSW S.A. Kolejną grupę stanowią spadkobiercy osób zmarłych w okresie od komercjalizacji spółki do zakończenia okresu składania oświadczeń; osoby te nie złożyły oświadczeń ze względu na zawikłany stan prawny dotyczący prawa do dziedziczenia. Jest też spora grupa spadkobierców pracowników kopalń, które weszły w skład JSW, a które zmarły we wcześniejszym lub późniejszym okresie” – pisał w interpelacji do ministra skarbu państwa. Pytał, czy istnieje możliwość przyznania jakiejkolwiek gratyfikacji osobom, które utraciły prawo do akcji w związku z niezłożeniem oświadczenia w 1997 r. a były długoletnimi pracownikami JSW S.A. bądź są następcami prawnymi tychże osób? – Osoby te częstokroć przyczyniły się do powstania JSW, a z powodu niedopatrzenia terminu złożenia oświadczeń nie otrzymają bezpłatnie akcji. W obecnym stanie prawnym nie ma bowiem możliwości, by pracownicy, którzy nie złożyli w ustawowym terminie oświadczeń o zamiarze nabycia akcji mogli obecnie złożyć takie oświadczenie i nabyć akcje pracownicze. Jest to o tyle krzywdzące wobec tych osób, że spora grupa nieuprawnionych, aktualnie pracujących w JSW, otrzymała bezpłatnie akcje JSW, co wynikało z porozumienia zawartego pomiędzy Skarbem Państwa a związkami zawodowymi reprezentującymi pracowników JSW S.A. – mówi Grzegorz Matusiak. Znalazł kancelarię prawną, która przygotowała opinię prawną w tej sprawie i zgodziła się pomóc ludziom. Na stronie internetowej www.grzegorzmatusiak.pl znaleźć można formularz do wypełnienia, który należy dostarczyć do biura Grzegorza Matusiaka w Jastrzębiu (ulica Mazowiecka 2).- Do 8 października trzeba złożyć wnioski do sądu. Po tym terminie rozpoczyna się przedawnienie – mówi poseł Grzegorz Matusiak.