Ponad 180 mln euro dla Żywiecczyzny. Po trzech latach intensywnych prac i starań projekt „Oczyszczanie ścieków na Żywiecczyźnie – faza II” zyskał aprobatę Unii Europejskiej. W poniedziałek odbyło się uroczyste wręczenie decyzji Komisji Europejskiej. W auli Sali Koncertowej Szkoły Muzycznej w Żywcu Elżbieta Bieńkowska, Wicepremier i Minister Infrastruktury i Rozwoju, złożyła na ręce Antoniego Szlagora, Burmistrza Miasta Żywiec oraz Janusza Michałka, Przewodniczącego Zarządu Związku oficjalną decyzję Komisji.Dotychczas w ramach projektu do którego przystąpiło 11 gmin, udało się wybudować ponad 1 200 km sieci kanalizacyjnej i wodociągowej, uszczelnić około 27 km sieci oraz uruchomić instalację suszenia osadów. – To pond 800 mln. zł netto – zaznacza Janusz Michałek, Przewodniczący Zarządu Związku Międzygminnego ds. Ekologii w Żywcu. – W praktyce oznacza to, że 95% obywateli na Żywiecczyźnie będzie miało możliwość przyłączenia do sieci kanalizacyjnej,co za tym idzie, zwiększy się rozwój turystyczny i przemysłowy – dodaje.Kwalifikowalność projektu zaczęła się w 2009 roku, władze gmin zaciągnęły pożyczki aby móc realizować fazę II inwestycji i przystąpiły do jej wykonania. Jak przyznaje Antoni Szlagor, Przewodniczący Zgromadzenia Związku Międzygminnego nikt nie był pewien czy dotacje unijne zostaną przyznane. – Po prostu zaryzykowaliśmy, świat należy do odważnych, pokazaliśmy, że można w taki sposób działać i nie wolno patrzeć na pewne uwarunkowania. Nie należy się bać trzeba iść do przodu – mówił Burmistrz Miasta podczas gali wręczania dotacji UE.Dziś dzięki odwadze wójtów projekt wchodzi w III fazę. – Mamy najlepszą wodę jaka może być w Polsce, chcemy ją tutaj zatrzymać, zbudować szereg systemów małej retencji, zrobić system przeciwpowodziowy i oczyścić Jezioro Żywieckie. Wzmocnimy jego właściwości przeciwpowodziowe a na to nałożymy matrycę turystyczną, będą stateczki i plaże – zapowiada Janusz MichałekWładze gmin jednomyślnie podkreślają, że dojście do porozumienia w sprawie realizacji projektu nie było łatwe. Należało wypracować 11 różnych kompromisów, mniej lub bardziej wygodnych dla poszczególnych gmin. Teraz jak powiedział Michałek najważniejsze jest mądre i racjonalne wykorzystanie środków które przyznała Komisja Europejska – tak aby nasze dzieci po raz drugi nie płaciły za modernizację sieci którą tutaj budujemy. Myślę, że stworzyliśmy obraz małej Unii na Żywiecczyźnie. Jak dodała Elżbieta Bieńkowska – niewątpliwie, kooperanci i współpracujący w ramach realizacji projektu są tym co ten projekt wyróżnia.Projekt „Oczyszczanie Ścieków na Żywiecczyźnie – faza II” w imieniu 11-stu gmin realizuje Związek Międzygminny ds. Ekologii w Żywcu. Projekt współfinansowany jest przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko.Dofinansowanie projektu w wysokości ponad 180 mln euro to ogromne pieniądze. Jak powiedziała Minister Infrastruktury i Rozwoju – na papierku to tylko cyferki ale w rzeczywistości nieocenione wsparcie. Dzięki unijnym dotacjom otworzyły się dla mieszkańców Żywiecczyzny nowe możliwości rozwoju, które z pewnością posłużą przyszłym pokoleniom.Katarzyna MarekElżbieta Bieńkowska, Wicepremier Minister Infrastruktury i Rozwoju: Niewątpliwie, kooperanci i współpracujący w ramach realizacji projektu są tym co ten projekt wyróżnia. Najważniejsze jest to, że chcieli współpracować bo dojście do tej kwoty nie było łatwe, tak jak nigdy nie jest to łatwe przy pieniądzach europejskich. Ponad 180 mln euro to ogromna suma, dlatego projekt był dość drobiazgowo sprawdzany przez Komisję Europejską. W Polsce mamy tylko kilka takich projektów, ale nie jest to jednostkowa kwota wśród nich.Janusz Michałek, Przewodniczący Zarządu Związku Międzygminnego ds. Ekologii w Żywcu: Pracujemy obecnie nad III fazą projektu, wykorzystamy wszystko co do tej pory stworzyliśmy. Mamy środki własne, które już pracują z wytworzonego majątku, jest kilkanaście rzeczy które przemawiają za tym żeby realizować ten projekt i to robimy. Mamy już przygotowane koncepcje, dokumenty, studia wykonalności, jak tylko otworzą się programy wykonawcze zaczniemy działać. Czekamy tylko na zmianę prawa wodnego, które pozwoli samorządom realizować zadania w zakresie gospodarki wodno – ściekowej. Projekt szacujemy na 3-4 lata, zaczniemy w 2015 i do 2020 na pewno realizacja zostanie zakończona. Myślę że w 2020r. znów się będziemy mogli spotkać i świętować następną fazę, którą uda nam się szczęśliwie zrealizować.Antoni Szlagor, Przewodniczący Zgromadzenia Związku Międzygminnego ds. Ekologii w Żywcu, Burmistrza Miasta Żywiec: W czasie mojej działalności samorządowej udało mi się znaleźć porozumienie z wójtami, radnymi oraz z przewodniczącymi rad. Podstawowa zasada to prawdomówność, trzeba rozmawiać zarówno o korzyściach jak i zagrożeniach jakie niesie projekt. Nie było łatwo porozumieć się w sprawie wspólnej taryfy, ale w tym projekcie wszyscy unieśliśmy się ponad swoja lokalną społeczność, dzięki czemu zyskał na tym cały region. Nie można niszczyć potencjału jaki mamy. Po zakończeniu tego projektu mając na sercu los Jeziora Żywickiego, będziemy się starli o nowe środki dzięki, którym wybudujemy zabezpieczania przeciwpowodziowe. Chcemy również pozyskać dofinansowanie na zagospodarowanie brzegów Jeziora Żywieckiego jak również wszystkich rzek i potoków, pod kątem rekreacyjnym. Oby się znalazły dalsze projekty, które będzie można realizować. My jesteśmy na to przygotowani.O projekcie – „Oczyszczanie ścieków na Żywiecczyźnie – faza II” jest realizowane w ramach działania „Gospodarka wodno-ściekowa w aglomeracjach powyżej 15 tys. RLM” Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Realizacja projektu pozwoli na zapewnienie zgodności oczyszczania wód ściekowych z Dyrektywą Unii Europejskiej. Inwestycja doprowadzi do osiągnięcia polskich i europejskich standardów oraz norm dotyczących gospodarki wodno – ściekowej na terenie żywiecczyzny. W wyniku zrealizowania Projektu ok. 95% mieszkańców gmin uzyska dostęp do zbiorowej sieci kanalizacji sanitarnej oraz ok. 55% mieszkańców gmin, w których realizowana będzie inwestycja związana z budową sieci wodociągowej uzyska dostęp do zbiorowej sieci zaopatrzenia w wodę pitną. Oznacza to ograniczenie wydatków gospodarstw domowych na neutralizacje ścieków, polepszenie stanu środowiska naturalnego i rozwój regionu pod względem turystycznym.