W ciągu ostatnich kilku lat Jaworzno doczekało się nowych dróg i gmachu biblioteki, a miejski rynek został gruntownie przebudowany. Brakuje tylko ostatniego elementu, czegoś, co stanie w miejscu zamkniętej kopalni węgla. Dlatego w samym centrum miasta ma powstać galeria handlowa o nazwie Galena. Niestety, mimo upływu czasu nie widać nie tylko końca budowy, ale nawet jej początku. Nad budową galerii ewidentnie wisi jakieś fatum. Najpierw były problemy z lokalizacją – w końcu Galena ma powstać na obszarze byłej kopalni. Potem w nieskończoność przedłużały się formalności związane z zagospodarowaniem powierzchni użytkowych przyszłego centrum handlowego. I gdy już wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze urząd marszałkowski cofnął rekomendację dla udzielenia kredytu spółce, która ma wybudować obiekt. W takiej sytuacji jaworznianie postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Przez pięć dni zbierano podpisy pod petycją skierowaną do marszałka Arkadiusza Chęcińskiego. Jej celem było przekonanie urzędników do zmiany decyzji. – W akcji wzięło udział przeszło 3200 mieszkańców – chwali się pani Ewa Szpak, która wymyśliła tę inicjatywę. – Niektórzy zgłaszali się z całymi listami podpisów – dodaje. Poparcie jaworznian nie dziwi, ponieważ Galena to nie tylko galeria handlowa, ale też kino i centrum rozrywki, których tak bardzo brakuje w mieście. Problemem był jednak sposób finansowania budowy, gdyż znaczna część pieniędzy miała pochodzić z unijnego funduszu Jessica. Program ten zapewnia bardzo dogodne warunki kredytu, ale jest też pewien haczyk. W urzędzie marszałkowskim pojawiły się bowiem wątpliwości czy można za jego pomocą wspierać budowę obiektu o charakterze komercyjnym. W międzyczasie firma P.A. Nova, odpowiedzialna za wybudowanie w Jaworznie centrum handlowego, opublikowała na swojej stronie internetowej podziękowania dla mieszkańców miasta, którzy uczestniczyli w zbieraniu podpisów pod petycją. „Realizując budowę galerii w ramach funduszu, miasto i jego mieszkańcy mają gwarancję, że projekt zostanie ukończony w listopadzie 2015 roku. Ponadto, takie rozwiązanie gwarantuje przekazanie dodatkowych środków z budżetu inwestora na organizację rocznie prawie 50 akcji społecznych, sportowych, zdrowotnych skierowanych do mieszkańców miasta Jaworzna” – czytamy w oświadczeniu. W odpowiedzi na społeczny zryw jaworznian 16 stycznia odbyło się spotkanie, w którym uczestniczył sam marszałek Chęciński, a także prezydent Jaworzna Paweł Silbert oraz przedstawiciele instytucji związanych z budową Galeny. Właśnie wtedy do rąk marszałka trafiła gotowa petycja, padły też zapewnienia o potraktowaniu związanej z nią inwestycji jako „projektu flagowego”. I rzeczywiście, na odpowiedź urzędu nie trzeba było długo czekać. 30 stycznia udało się wynegocjować kompromis, w myśl którego spółka P.A. Nova otrzyma 72 mln zł pożyczki z wnioskowanych 90 mln. Pieniądze te zostaną przeznaczone na część społeczną projektu. – To bardzo dobra wiadomość – stwierdził prezydent Silbert. – Pamiętam wcześniejsze spotkanie z Marszałkiem Chęcińskim. Nie mógł się nadziwić dlaczego tak zależy mi na Galenie. Fundusze Inwestycyjne, które krążą w poszukiwaniu okazji do zarobku, nie są zainteresowane poprawianiem miast lecz zarabianiem pieniędzy. Przekonywałem Marszałka, że w P.A. Nova znaleźliśmy partnera, który widzi sens naszych starań ożywiania miasta – powiedział. Prezydent podziękował też za wsparcie mieszkańców oraz dodał, iż ma nadzieję, że tym razem prace naprawdę ruszą już bezzwłocznie. Oby faktycznie tak było. Jakub Wesecki
Kłopoty Galeny
