Na początku lat 90. rozpoczęło się masowe likwidowanie szkół górniczych. Miało to związek z malejącym zapotrzebowaniem na wykwalifikowanych pracowników górniczych. W wyniku słabej kondycji finansowej, wiele kopalń zaczęło od masowych zwolnień, by w późniejszym czasie całkowicie zakończyć wydobycie. Nikt nie przypuszczał wówczas, że ta tendencja może się zmienić.Teraz szkoły górnicze wracają do łask. Coraz więcej osób chce się kształcić w zawodach górniczych widząc w tym swoją szansę na odnalezienie się na rynku pracy. Górnik z wykształceniem zawodowym to obecnie rzadkość. Dlatego spółki węglowe chętnie wspierają edukację górniczą. – Gwarantujemy zatrudnienie każdemu absolwentowi, który zdał egzamin zawodowy w jednej z podległych nam placówek. Tylko w tym roku pracę w Kompani Węglowej znalazło blisko 800 osób. Chcemy aby w przyszłym roku ta liczba była jeszcze większa. Wykwalifikowanych górników jest obecnie bardzo mało. Wielu z nich niebawem przejdzie na emeryturę. Potrzebujemy fachowców, dlatego zdecydowaliśmy się na wspieranie szkół górniczych. Jestto szansa na zdobycie dobrego wykształcenia i znalezienia pracy dla wielu młodych ludzi – mówi Zbigniew Madej, rzecznik prasowy Kompanii Węglowej. ChorzówPo 20 latach przerwy do swoich korzeni powraca Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 1 w Chorzowie. Już od przyszłego roku szkolnego 48 uczniów rozpocznie tam kształcenie w zawodach górniczych. Uruchomione zostaną dwa nowe kierunki kształcenia- technik górnictwa podziemnego oraz górnik eksploatacji podziemnej. Uczniowie będąsię znajdować pod opieką Katowickiego Holdingu Węglowego, któryzaoferuje im praktyki zawodowe w wyznaczonych kopalniach. W ramach zajęć odbędą się także dodatkowe szkolenia BHP oraz spotkania z wykwalifikowanymi instruktorami zawodu. Spółka może również zapewnić zatrudnienie przyszłym absolwentom szkoły.- Pomysł reaktywowania szkoły górniczej zrodził się podczas rozmów z prezydentem miasta oraz z przedstawicielami Powiatowego i Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Statystyki pokazują,że w dalszym ciągu mamy do czynienia z dużym zapotrzebowaniem na pracowników branży górniczej. Do pracy w tym zawodzie najczęściej zgłaszają się jednak osoby, które nie posiadają odpowiedniego wykształcenia. Chcemy to wykorzystać. Przyszli absolwenci naszej szkoły będą w pełni wykwalifikowanymi fachowcami. To z pewnością stanie się ich olbrzymim atutem – podkreśla Sylwia Tkocz, dyrektor placówki.Chorzowskie władze planująrównież budowę szkoleniowejsztolni, której głównym zadaniem będzie ukazanie warunków panujących pod ziemią oraz przedstawienie praktycznych aspektów zawodu. Warsztaty szkolne będą przeprowadzane w pracowni mechanicznej, elektronicznej oraz ślusarskiej. Koszty związane z wybudowaniem obiektu w pełni pokryje miasto.Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 1 w Chorzowie powstał na bazie Technikum Górniczego oraz Zasadniczej Szkoły Górniczej, które od 1950 roku szkoliły m.in. przyszłych pracowników największej w rejonie kopalni Barbara – Chorzów. Kształcenie obejmowało wówczas przygotowanie zawodowe przyszłych pracowników średniego dozoru kopalń przemysłu węglowego w działach eksploatacji złóż węglowych, przeróbki mechanicznej węgla, mechaniki górniczej i normowania. Kształcenie w klasach o profilu typowo górniczym zakończono ostatecznie w roku 1993. ZabrzeW ubiegłym roku blisko 100 uczniów rozpoczęło naukę jako technik górnictwa podziemnego w Zespole Szkół nr 3 w Zabrzu. Jest to już druga górnicza specjalizacja znajdująca się w ofercie szkoły. Rok wcześniej placówka rozpoczęła nauczanie na kierunku technik elektryk o specjalności górniczej. Szkoła, która przez lata kształciła górników KWK Makoszowy, powraca w ten sposób do swoich korzeni.W ramach porozumienia z Kompanią Węglową szkoła gwarantuje uczniom praktyki zawodowe w wyznaczonych kopalniach, dodatkowe szkolenia bhp, spotkania ze specjalistami i instruktorami zawodu posiadającymi pełne kwalifikacje oraz zatrudnienie dla tych absolwentów, którzy zdali egzamin zawodowy. Ruda ŚląskaW zeszłym roku szkolnym 130 przyszłych górników rozpoczęło również naukę w Zespole Szkół nr 5 w Rudzie Śląskiej. Obecnie w trzech klasach zawodowych o profilu: górnik eksploatacji złóż, ślusarz i elektryk, uczy się 77 osób. Po raz kolejny uruchomiono również klasy o profilu technik górnictwa podziemnego. Kształci się w niej obecnie 108 osób. Wszyscy absolwenci rudzkiej szkoły mają gwarancję zatrudnienia w Kompanii Węglowej.- Zainteresowanie kształceniem w zawodach górniczych jest bardzo duże. Młodzi ludzie zdają sobie sprawę, że jest to dla nich szansa na zdobycie dobrego wykształcenia i znalezienia pracy zaraz po ukończeniu szkoły. To dla nich duża szansa – mówi Teresa Isakiewicz, wicedyrektorZespołu Szkół nr 5 w Rudzie Śląskiej.Szkoła zapewnia swoim podopiecznym zarówno przygotowanie teoretyczne, jak i praktyczne. Zajęcia na kopalni rozpoczynają się już w pierwszym roku nauki. Pod ziemię uczniowie zejdą jednak dopiero w trzeciej klasie. Praktyki będą się odbywać w kopalniach należących do Kompanii Węglowej- Pokój, Bielszowice i Halemba-Wirek.Rudzka placówka umożliwi zdobycie wykształcenia nie tylko na poziomie zawodowym i technicznym. Absolwenci kierunku górnik eksploatacji podziemnej po uzyskaniu wykształcenia średniego mogą również ubiegać się o tytuł technika górnictwa podziemnego. Kolejnym etapem zdobywania specjalistycznego wykształcenia mogą być natomiast studia w rudzkim ośrodku dydaktycznym Akademii Górniczo-Hutniczej. BytomW 2006 roku edukacja górnicza powróciła również do Bytomia. W Zespole Szkół Technicznych adepci górnictwa kształcą się w zawodzie technik górnictwa podziemnego, technik elektryk ze specjalnością: eksploatacja maszyn i urządzeń elektrycznych górnictwa podziemnego oraz technik mechanik ze specjalnością: eksploatacja maszyn i urządzeń mechanicznych górnictwa podziemnego.Praktyczna nauka zawodu jest tam organizowana we współpracy z KWK „Bobrek-Centrum”. W tym przypadku uczniowie również mogą liczyć na wsparcie Kompanii Węglowej. Spółka zobowiązała się do zatrudniania absolwentów szkoły w podległych kopalniach, bezpośrednio po zakończeniu edukacji.