Zaznacz stronę

Na przestrzeni ostatnich lat zainteresowanie fitoterapią i lekami roślinnymi stale rośnie przy jednoczesnym spadku zaufania do terapii opartych na lekach syntetycznych. Ocenia się, iż obecnie w krajach Europy Zachodniej i Stanach Zjednoczonych ponad połowa pacjentów wykorzystuje fitoterapię w leczeniu i profilaktyce. Coraz więcej osób przekonuje się do terapii opartych na surowcach roślinnych. W krajach takich jak Francja, Niemcy, Chiny, Szwajcaria czy Tajwan pacjenci w ramach opieki zdrowotnej, w gabinetach lekarskich, mają możliwość uzyskania porady z zakresu fitoterapii. Tradycja leczenia ziołami jest bowiem niezwykle długa i sięga nawet 5000 lat wstecz. Każda ze starożytnych kultur opracowała swój własny system leczniczy, który przez lata stał się inspiracją do poszukiwania nowych syntetycznych form leków. Należy pamiętać, iż wiele stosowanych obecnie leków syntetycznych jest próbą odtworzenia substancji występujących naturalnie w roślinach leczniczych. Postęp jaki dokonał się w technikach analitycznych pozwala obecnie na jeszcze lepsze poznanie zawartych w roślinach substancji aktywnych, ich skuteczniejsze wyodrębnianie i opracowywanie nowych, skuteczniejszych postaci leków. Wraz ze wzrostem zainteresowania lekami roślinnymi zmienia się prawo dotyczące tych leków. Unia Europejska dokonała ujednolicenia przepisów dotyczących leków roślinnych. Dokonano dużego postępu w zakresie standaryzacji i ustalenia norm jakościowych dla produktów roślinnych. Te nowe regulacje zostały zaakceptowane także przez kraje nie będące członkami Unii Europejskiej. Dzięki takiemu podejściu w wielu krajach leki roślinne objęte są identyczną procedurą rejestracji co leki syntetyczne.  Czym różni się ziołolecznictwo od fitoterapii Fitoterapia zwykle jest utożsamiana z ziołolecznictwem. Często stosujemy obydwa pojęcia zamiennie gdy mamy na myśli leczenie za pomocą ziół. Z kolei najczęściej leczenie ziołami kojarzy nam się ze zbiorem ziół, ich suszeniem, a następnie stosowaniem w postaci naparów lub odwarów. Myśląc zatem o ziołolecznictwie używamy często słowa fitoterapia, która oznacza leczenie z wykorzystaniem standaryzowanych form leczniczych produktów roślinnych. Preparaty fitoterapeutyczne podlegają kontroli od momentu uprawy do produktu końcowego. Gotowy preparat posiada zatem standaryzowaną, ściśle określoną zawartość substancji czynnych co pozwala na prowadzenie terapii w oparciu o ścisłą kontrolę dawek. Preparaty fitoterapeutyczne, w odróżnieniu od na przykład ziołowych suplementów diety, podlegają takiemu samemu procesowi kontroli jak leki syntetyczne. W jakiej postaci najczęściej stosujemy produkty ziołowe Najbardziej tradycyjną i znaną metodą stosowania ziół są odwary, napary i maceracje. Odwary sporządzamy poprzez zalanie suchego rozdrobnionego surowca zimną wodą, a następnie podgrzewanie przez okres 45 min. Napar sporządza się poprzez zalanie rozdrobnionych ziół wrzącą wodą i dalsze ogrzewanie przez 15 minut. Maceracji dokonuje się przez zalanie surowca wodą w temperaturze pokojowej, wymieszanie i pozostawienie przez okres 30 minut. W trakcie wytrawiania roztwór należy mieszać co jakiś czas, zaś po zakończeniu procesu trawienia przecedzić i uzupełnić wodą.  Jednak nie są to wszystkie sposoby przetwarzania ziół. Ze świeżych surowców roślinnych możemy otrzymywać soki, alkoholatury, intrakty bądź syropy. Soki otrzymujemy poprzez wyciśnięcie soku komórkowego ze świeżych ziół lub owoców. Kolejną grupą są alkoholatury i intrakty. Pierwsze otrzymujemy wytrawiając surowiec roślinny etanolem (80 – 950) w temperaturze pokojowej. Powoduje to przejście substancji czynnych z surowca do roztworu etanolu przy zachowaniu pewnych enzymów roślinnych w formie niezmienionej. Niestety czynne enzymy przyczyniają się do szybkiego rozkładu preparatu dlatego trwałość alkoholatur jest raczej niewielka. W trakcie procesu produkcyjnego często stosuje się trawienie etanolem w temperaturze wrzenia. Powoduje to inaktywację enzymów roślinnych i przekłada się na większą trwałość produktów. Tak otrzymane płynne produkty to intrakty. Z kolei syropy to stężone roztwory sacharozy w wodzie, sokach owocowych lub wyciągach roślinnych. Wysoka zawartość cukru zapewnia im odpowiednią trwałość.  Kolejną grupą są preparaty otrzymywane z surowców suchych. Pierwszym rodzajem są nalewki. Sporządza się je poprzez wytrawianie rozdrobnionych, suchych surowców najczęściej mieszaniną etanolu z wodą. W zależności od składu nalewki możemy podzielić na proste czyli zawierające tylko jeden rodzaj surowca i złożone czyli powstałe z mieszaniny surowców roślinnych. Występujący w opisie produktu zapis np. 1:5 oznacza zastosowany stosunek surowca do rozpuszczalnika. Nalewki z produktów silnie działających są zwykle standaryzowane. Oznacza to, że ilość substancji czynnej jest badana w gotowym produkcie i musi mieścić się w zakresie opisanym w literaturze. Następną grupą preparatów jakie możemy otrzymać z surowców suchych są wyciągi czyli ekstrakty roślinne. Otrzymujemy je podobnie jak nalewki a następnie zagęszczamy. W zależności od stopnia zagęszczenia, czyli stopnia usunięcia rozpuszczalnika, możemy otrzymać wyciągi płynne, gęste lub suche. Ostatnie z nich powinny zawierać nie więcej niż 5% rozpuszczalnika i stanowią najtrwalszą postać leku. Podobnie jak w przypadku nalewek, wyciągi zawierające substancje silnie działające są standaryzowane. Wyciągi suche mogą służyć do produkcji proszków, kapsułek lub tabletek. Zatem dokonując zakupu preparatów ziołowych należy zwracać uwagę na zawartość tych preparatów. Pod postacią kapsułek możemy otrzymać zarówno produkt zawierający sproszkowany surowiec jak i standaryzowany ekstrakt. W takim przypadku uzyskanie zamierzonego działania będzie wymagało zupełnie innego dawkowania tych preparatów, dodatkowo kupując standaryzowany ekstrakt mamy pewność, iż zawiera on zadeklarowaną zawartość substancji czynnych. Czy fitoterapia jest bezpieczna Fitoterapia jest bezpieczna pod warunkiem stosowania się do zaleceń specjalistów i przestrzegania zalecanych dawek preparatów leczniczych. Zazwyczaj leki roślinne cechują się wysokim profilem bezpieczeństwa co oznacza, iż dawka toksyczna jest wielokrotnie wyższa od dawki terapeutycznej. Niemniej nie każdy lek możemy przyjmować bezkarnie przekraczając zalecane dawki. I tak na przykład Aloes prawdziwy (Aloe vera Lam.) zawiera w swym składzie toksyczną i silnie przeczyszczającą aloinę, która powinna być usunięta w trakcie procesu produkcyjnego. Z kolei berberys pospolity (Berberis vulgaris L.) zawiera alkaloid berberynę, która wydalana jest powoli i ma tendencję do kumulowania się w organizmie. W związku z tym produktów zawierających berberys nie należy przyjmować przez dłuższy czas. Nie powinny ich przyjmować także dzieci, ze względu na możliwość wystąpienia nudności oraz kobiety w ciąży. Także pomarańcza gorzka (Citrus aurantium L. subsp. amara) będąca składnikiem wielu preparatów wspomagających odchudzanie powinna być stosowana z umiarem. Zawarta w pomarańczy synefryna może powodować zaburzenia pracy serca. Zdecydowanie nie należy łączyć preparatów zawierających synefrynę z preparatami mającymi w swym składzie kofeinę, gdyż takie połączenie dodatkowo zwiększa ryzyko wystąpienia działań niepożądanych. Z kolei popularna ze względu na szerokie spektrum działania Czarnuszka siewna (Nigella sativa L.) zawiera w nasionach, które są surowcem do wyrobu wyciągów, saponiny a wśród nich melantynę, która w dużych dawkach może być toksyczna dla naszego organizmu. Innym przykładem jest zawarty w olejkach eterycznych pozyskiwanych z szałwii lekarskiej (Salvia officinalis L.) tujon. W dużych dawkach działa on toksycznie w stosunku do układu nerwowego oraz nerek. Również stosowanie ziół i preparatów ziołowych działających pobudzająco powinno być zgodne z zalecanym dawkowaniem. Dotyczy to między innymi popularnego Żeń-szenia czy Guarany. Szczególnie osoby mające problemy z układem sercowo – naczyniowym powinny rozważyć stosowanie tego typu suplementów. Należy także pamiętać, iż spożywanie preparatów pobudzających w godzinach popołudniowych może skutkować zaburzeniami snu i utrudniać zasypianie. Z drugiej strony wiadomo, iż pewne grupy leków syntetycznych mogą sprzyjać powstawaniu uzależnień. Jest to szczególnie niebezpieczne w przypadku leków uspokajających i przeciwdepresyjnych. W przypadkach kiedy wystarczające jest zastosowanie łagodnie działających substancji podanie melisy lekarskiej lub ziela męczennicy może przynieść zadowalające efekty bez ryzyka wystąpienia efektów ubocznych czy rozwinięcia uzależnienia nawet w wyniku długotrwałego stosowania. Stosując preparaty roślinne należy także pamiętać, iż w przypadku leków roślinnych a także suplementów diety pochodzenia roślinnego nie są prowadzone badania dotyczące bezpieczeństwa stosowania w okresie ciąży. Nie przeprowadza się także badań oceniających stopień przenikania substancji czynnych do pokarmu matek karmiących piersią jak ma to miejsce w przypadku leków syntetycznych. Zatem przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu przyjmowania preparatów ziołowych będąc w ciąży lub karmiąc piersią panie powinny zasięgnąć porady specjalisty czyli lekarza lub farmaceuty. Łączenie leków syntetycznych z lekami roślinnymi Przyjmowanie więcej niż jednego leku naraz niesie ze sobą niebezpieczeństwo wystąpienia między nimi wzajemnych interakcji co może prowadzić do wystąpienia niechcianych działań niepożądanych. Mechanizm występowania interakcji pomiędzy lekami może być różny, jednak większość z możliwych wzajemnych niekorzystnych działań jest dobrze opisana w literaturze. Informacja czy przyjmowany przez nas lek nie powinien być łączony z innymi lekami jest zwykle zawarta na ulotce dołączonej do leku. Niestety występowanie niekorzystnych interakcji pomiędzy lekami a produktami ziołowymi nie jest już tak dobrze opisane. Czy należy zatem unikać łączenia leków roślinnych z syntetycznymi? Najnowsze badania wskazują, iż leki ziołowe mogą stanowić cenne uzupełnienie klasycznej farmakoterapii niektórych chorób przewlekłych i chorób wieku podeszłego. Racjonalne łączenie obu rodzajów leków pozwala na obniżenie dawek klasycznych farmaceutyków i zmniejszenie nasilenia działań niepożądanych, które te leki mogą wywołać. Przykładem może być zastosowanie preparatów ziołowych w leczeniu cukrzycy. Niektóre z dostępnych preparatów, np. gumnar (Gymnea Sylvestre), mają udokumentowane działanie na tyle silne, że wymagają zmniejszenia podawanych leków przeciwcukrzycowych. Przed rozpoczęciem przyjmowania tych preparatów niezbędna jest zatem konsultacja lekarska.  Łączenie fitoterapii z lekami syntetycznymi może przynieść wymierne korzyści pod warunkiem, że jest prowadzone w sposób rozważny i w porozumieniu z lekarzem. mgr farmacji dr n. med. Marek Dzieilicki