Przed zbliżającym się sezonem zimowym odwiedziliśmy Korbielów. I mamy świetne wieści dla narciarzy! Pod Pilskiem powstaje nowy wyciąg krzesełkowy, jego otwarcie zaplanowano już na grudzień! To bardzo nowoczesna konstrukcja, która przewiezie nawet 1600 osób na godzinę. Ma być przystosowana dla osób w różnym wieku i o różnym doświadczeniu, a przede wszystkim przyjazna dla rodzin z dziećmi. 1 października plac budowy nowego wyciągu krzesełkowego Kamienna-Solisko pod Pilskiem odwiedził starosta żywiecki Andrzej Zieliński. Był bardzo zadowolony z postępu prac. – Robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by w budowie pomóc. Wszystkie pozwolenia środowiskowe, budowlane zostały wydane w najszybszym z możliwych terminie. Nie byłem tu jakiś czas i widzę ogromny postęp robót, to cieszy – mówił starosta.Zdradził nam, że na uroczyste otwarcie zaproszono prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. – Liczymy na jego obecność. Mamy nadzieję, że prezydent będzie jeździł na nartach nie tylko w Istebnej, ale również u nas – powiedział starosta żywiecki. Ocenił, że wyciąg będzie tak samo dużą atrakcją jak kolej linowo-szynowa na Żar. – Pilsko będzie dostępne nie tylko zimą, ale również latem, dla wycieczek, dla ludzi starszych, którym zdrowie nie pozwala na to, by wyjść na szczyt. Zdecydowanie poprawi się komfort podróżowania na górę – stwierdził Andrzej Zieliński.Kierownik budowy zapewnił, że roboty idą zgodnie z planem. – Wyprzedzamy nawet harmonogram. Pod koniec miesiąca mają przyjść elementy konstrukcyjne wyciągu, fundamenty mamy już gotowe. Obecnie zakopywane są kable, rury, uziemienia, zasilania itp. Sam montaż konstrukcji jest po stronie dostawcy wyciągu, my będziemy pełnili nadzór – mówił Aleksander Owsiak. Krystyna Jędrzejas, dyrektor kompleksu Jontek-Pilsko-Korbielów, zapowiada, że będzie to wygodna, czteroosobowa kanapa. – Chcemy, by ten stok sprzyjał wszystkim, zarówno tym, którzy dopiero chcą rozpocząć zabawę z narciarstwem, w tym dzieciom, jak i doświadczonym narciarzom. Część stoku będzie wygospodarowana dla zawodowców – zapowiada Krystyna Jędrzejas.Wyciąg będzie miał blisko 700 metrów długości. Trasa jest bardzo szeroka, bo praktycznie nie ma zadrzewień. Stok ma blisko sto metrów, jest oświetlony, będzie naśnieżany. Wyciąg będzie miał świetną bazę gastronomiczną i bezpłatne parkingi. Na dolnej stacji uruchomiony zostanie punkt gastronomiczny. Dla wszystkich narciarzy dostępna będzie również restauracja hotelowa, prócz tego przy Jontku jest wybudowany nowy grill. – Miejsc z gastronomią będzie sporo. Narciarze na pewno nie będą się u nas nudzili. Co bardzo ważne, nie będą musieli się przemieszczać, bo cała baza i zaplecze jest na miejscu, razem z toaletami, z których będzie można korzystać w cywilizowany sposób. Dzięki parkingom narciarze nie będą musieli podchodzić na piechotę czy podjeżdżać. Mogą wsiadać bezpośrednio na kanapę i korzystać z uroków góry. Chcę zaznaczyć, że to pierwszy etap modernizacji całego ośrodka – zapowiada Krystyna Jędrzejas. Wszyscy mają nadzieję, że inwestycja jest już na takim etapie, że nie mogą jej zaszkodzić pseudoekolodzy. Czy Pilsko będzie konkurowało z Istebną? – Pilsko samo się broni, to doskonała góra, posiadająca znakomite walory, nie trzeba walczyć z innymi ośrodkami. Narciarze, którzy bywali w Korbielowie, doskonale to wiedzą, a pozostałych serdecznie zapraszamy, żeby się przekonali. Mamy nadzieję, że wyciąg ruszy przed świętami, a już Nowy Rok na pewno będzie można u nas powitać – mówią przedstawiciele inwestora. Andrzej Zieliński, starosta żywieckiOtwarcie gondoli na Pilsko będzie wielkim wydarzeniem dla powiatu żywieckiego. Sprawi, że Pilsko będzie dostępne nie tylko zimą. Góra zostanie udostępniona latem dla wycieczek, dla ludzi starszych, którym zdrowie nie pozwala wejść na sam szczyt. A przy pięknej słonecznej pogodzie widoki z Pilska są najcudowniejsze. Podobne inwestycje są planowane w naszym powiecie, nie zawsze jednak są zabezpieczone pieniądze. Wiem, że szykowana jest inwestycja w Węgierskiej Górce, a w Rajczy nastąpi kontynuacja robót. Leszek Łazarczyk, inwestor:Starosta chciał sprawdzić postęp prac, czy zdążymy w terminie, dowiedzieć się jakie są problemy, dowiedzieć się czy w jakiś sposób może pomóc. My zapewniamy ze swojej strony, że wyrobimy się w zaplanowanym terminie. Tym niemniej cieszymy się z tego zainteresowania władz powiatu. Odbiory planowane są na koniec listopada, a otwarcie na połowę grudnia.