Fani jazdy na łyżwach nie mogą narzekać tej zimy na nudę. Na Śląsku i w Zagłębiu coraz więcej miast przygotowuje dla swoich mieszkańców lodowiska.
Opady śniegu i minusowe temperatury sprawiły, że zima w pełni zawitała do województwa śląskiego. Dla fanów sportów zimowych to dobra wiadomość, bo nareszcie mogą wyjechać w góry i pojeździć na nartach czy snowboardzie. Zima to jednak dobry czas także do jazdy na łyżwach. Wiele miast oferuje lodowiska kryte, ale również pod gołym niebem. Musimy oczywiście pamiętać, że godziny otwarcia lodowisk otwartych są zależne od temperatury i warunków atmosferycznych, dlatego mogą ulegać zmianom.
Najpierw łyżwy, potem koszykówka
Największy wybór znajdziemy w Katowicach i Tychach. Mieszkańcy Katowic mają do dyspozycji dwa lodowiska pod dachem – Jantor w Nikiszowcu i lodowisko w Spodku. W tym roku ślizgawki w Spodku odbywają się trzy razy w tygodniu. Opłata za pobyt na lodzie naliczana jest co 3 minuty w sposób elektroniczny w zależności od długości czasu pobytu. Cena za 1 godzinę to: bilet normalny – 8 zł i bilet ulgowy – 4 zł. Katowiczanie wiele razy zgłaszali, że chcieliby częściej jeździć w Spodku, ale nie jest to możliwe. – Zwyczajnie nie pozwala na to grafik lodowiska. W Spodku rozgrywane są mecze hokeja na lodzie przez drużynę GKS-u Katowice – tłumaczy Jakub Jarząbek, rzecznik Urzędu Miasta w Katowicach. Dwa lub trzy razy w tygodniu możemy ślizgać się też na Jantorze. Ceny są tu identyczne, jak w Spodku.
Stolica województwa oferuje także na razie jedno lodowisko sezonowe. Znajduje się ono tuż obok parku Kościuszki. Ślizgawka jest czynna codziennie od 8 do 22. Wejściówki dla dzieci i młodzieży są po 1 zł, dorośli płacą 3 zł. Już w lutym dostępne powinno być też lodowisko przy katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego, które zostało oficjalnie otwarte niedawno przez minister sportu, Joannę Muchę. Lodowisko będzie dostępne dla wszystkich, a wkrótce powinniśmy poznać godziny otwarcia i cenę biletu. Co ciekawe, obiekt został tak zaprojektowany, że zimą posłuży dla łyżwiarzy, natomiast od wiosny amatorom koszykówki i siatkówki.
Za darmo w Tychach i Dąbrowie Górniczej
W Tychach za sprawą sukcesów miejscowego GKS-u nie brakuje fanów hokeja, dlatego łyżwy cieszą się w mieście sporą popularnością. Stadion Zimowy oferuje praktycznie codziennie jedną godzinną ślizgawkę, ale trzeba pamiętać, że w przypadku meczów GKS-u Tychy ślizgawka może być odwołana. Bilet normalny kosztuje 7 zł. Do tego, w tym sezonie miasto może po raz pierwszy pochwalić się trzema lodowiskami otwartymi. Korzystanie ze wszystkich jest bezpłatne. Debiut zaliczyło już lodowisko na terenie Ośrodka Wypoczynkowego Paprocany. – Zapewniam, że jakość ślizgawki będzie tak samo znakomita, jak na dwóch innych lodowiskach sezonowych w Tychach – podkreśla Marcin Staniczek, dyrektor MOSiR Tychy. Lodowisko jest czynne codziennie w godzinach: 8-13, 15-16.30 i 18– 20. Takie same godziny jazdy obowiązują na ślizgawkach przy ulicy Brzozowej oraz na placu pod Żyrafą.
Za darmo na łyżwach pod gołym niebem pojeździmy także w Dąbrowie Górniczej, ale tym razem na jednej ślizgawce. – Lodowisko przy Zespole Szkół numer 2 przy ulicy Piłsudskiego w Dąbrowie Górniczej działa już od 1 grudnia. Dostępne jest w tygodniu od godziny 16 do 20, a w soboty i niedziele od 10 do 20. Wstęp na lodowisko jest bezpłatny i może z niego skorzystać każdy, kto będzie miał ochotę pojeździć na łyżwach – mówi Bartosz Matylewicz, Urząd Miasta Dąbrowa Górnicza. Minusem jest tylko brak na miejscu wypożyczalni łyżew. Jeżeli mieszkańcy Zagłębia wolą lodowiska kryte, wtedy mogą udać się na Stadion Zimowy w Sosnowcu, gdzie na co dzień swoje mecze rozgrywa hokejowy zespół. Bilet normalny za godzinę jazdy kosztuje 5 zł, ulgowy to wydatek 3 zł. Ślizgawki organizowane są w soboty i niedziele: godziny 10–11 i 12–13 oraz w poniedziałek o godzinie 20.
Biały Orlik
Dużym zainteresowaniem mieszkańców Chorzowa cieszy się lodowisko przy ulicy Katowickiej. Pojeździć możemy tu już za 5 złotych za godzinę. Możemy też wypożyczyć łyżwy. Podczas jednej ślizgawki – trwającej 45 minut – równocześnie może przebywać na lodzie 80 osób. Lodowisko jest czynne niedziela – czwartek od godziny 10 do 21 oraz piątek – sobota od 10 do 22. Przed świętami Bożego Narodzenia przy ulicy 3 Maja otwarty został też pierwszy w Chorzowie „Biały Orlik”, czyli lodowisko rekreacyjne dla każdego. Obiekt umiejscowiony jest w bezpośrednim sąsiedztwie Szkoły Podstawowej numer 15. Ślizgawki odbywają się tutaj codziennie w godzinach od 10 do 20. Bilet wstępu normalny wynosi 5 zł, a ulgowy 3 zł.
Dwoma lodowiskami mogą się też pochwalić Gliwice. Pierwsze znajduje się przy Kąpielisku Leśnym przy ulicy Oriona. Jest czynne od poniedziałku do piątku w godzinach od 12 do 20, a w soboty i niedziele od 10 do 20. Cennik jest taki sam jak w roku ubiegłym. Dzieci i za okazaniem ważnej legitymacji pojeżdżą na łyżwach przez 45 minut za 2 zł, a dorośli za 4 zł. Do dyspozycji gości przewidziana jest wypożyczalnia i oraz punkt ostrzenia łyżew funkcjonujące w godzinach otwarcia lodowiska. Gliwice proponują także lodowisko kryte Tafla. Tutaj ceny uzależnione są od godzin jazdy, ale wszyscy płacą jedną stawkę. Od wtorku do piątku, od godziny 14 do 18 bilet kosztuje 7 zł, a od 18.30 do 21 już 10 zł. Stawki są identyczne w weekendy, ale lodowisko jest otwarte już od godziny 8. Wypożyczalnia łyżew czynna jest podczas każdej ślizgawki.
Mieszkańcy województwa śląskiego mają więc w czym wybierać. To może spowodować, że nadchodzące ferie zimowe nie tylko dzieci i młodzież spędzą na sportowo.
Fot. UM Dąbrowa Górnicza